Zabrałem się za tradycyjne kiszenie kapusty. Najpierw drobno poszatkowałem świeżą, białą kapustę. Dokładnie wymieszałem wszystko, ugniatając kapustę, aż zaczęła puszczać sok. Później przełożyłem ją do wyparzonych słoików, mocno ubijając, aby pozbyć się powietrza i zostawić jak najmniej wolnej przestrzeni. Ważne, aby kapusta była całkowicie przykryta sokiem – to klucz do udanej fermentacji.
Słoiki szczelnie zamknąłem i odstawiłem w chłodne, ciemne miejsce. Teraz wystarczy czekać kilka tygodni, aby kapusta nabrała idealnego smaku. Wkrótce będzie gotowa do jedzenia – zdrowa, pełna probiotyków i gotowa, by zagościć na stole jako dodatek do wielu dań. Nie mogę się doczekać, aż spróbuję! 😋
składniki:
2 słoiki 4 l
9,5 kg kapusty przed szatkowaniem
4 marchewki
160g soli
2 ,5łyżki cukru
2,5 l przegotowanej wody
INSTAGRAM : https://www.instagram.com/oddaszfartucha/?hl=pl
FB : https://www.facebook.com/pg/Tomasz-Strzelczyk-Oddaszfartucha-YouTube-1454548041521360/posts/
WSPARCIE KANAŁU https://www.youtube.com/channel/UCHnTiRefXHNhLfr-vEF7ZLQ/join
https://www.cda.pl/ODDASZFARTUCHA/vfilm